Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrHabaj z miasteczka GDYNIA. Mam przejechane 7858.00 kilometrów w tym 4578.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.96 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 20914 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrHabaj.bikestats.pl
  • Sprzęt B1 DRONE
  • Aktywność Jazda na rowerze

X-DUATHLON 2011

Sobota, 15 października 2011 · dodano: 14.11.2011 | Komentarze 0

Dziś odbyły się dość nietypowe zawody pt. X-Duathlon 2011 w których postanowiłem wziąść udział. Był to mój pierwszy start w tych zawodach więc nie oczekiwałem cudów.
Duathlon są to zawody połączone dwoma dyscyplinami sportowymi, są to: biegi terenowe oraz kolarstwo górskie (MTB).
Każdy uczestnik miał wyznaczony swój sektor gdzie mógł mieć wszystko co chce potrzebne do zmiany, najczęściej były to oprócz roweru: buty, rękawiczki, okulary itp.
Na początek mieliśmy do pokonania 4 km biegów terenowych, po czym szybka zmiana i 20 km jazdy rowerem, w ostatniej konkurencji musieliśmy się zmierzyć z 2 km biegiem terenowym.
My podeszliśmy do zawodów lajtowo, żeby zobaczyć na czym to wszystko polega.
Ustawiliśmy się niemalże na samym końcu stawki.
Początkowy bieg terenowy o długości 3,4 km mieliśmy do pokonania dwie pętle.
Na sam początek mieliśmy do pokonania dość ostre wzniesienie i tu zaczęliśmy ostro wyprzedzać, po czym ostre zwężenie i zbieg z górski ostrożnie by się nie poślizgnąć.
Trasa biegów terenowych była dla mnie bardzo ciężka ale może dlatego ze jestem bardziej kolarzem niż biegaczem, nie jestem przyzwyczajony do takich wyzwań, to był mój pierwszy bieg w terenie, nigdy tak nie biegałem i się obawiałem że może złapać nie oczekiwanie kolka lub skurcze w udach, nic takiego jednak się nie wydarzyło.
Najtrudniejszym wyzwaniem dla mnie był bieg po schodach, były dwa momenty gdzie trzeba było wbiec, znajomi wspominali o tym.
Pierwsze schody ukazały się kilka minut po starcie, dość łatwo poszło, ale okazało się że to nie była największa przeszkoda, po jakieś chwili następne schody, tym razem nie było końca widać, jak wejście do nieba, bardzo dużo osób nie miało już sił i normalnie rzecz biorąc zaczęło iść, o dziwo pierwszy bieg 3,4 km zaczął mi bardzo dobrze iść.
Dość sporo kibiców było, motywowało bardziej do walki
Następnie Etap 2 jazda na rowerach do pokonania było 17 km (5 pętli)
Gdy miałem przesiąść się na rower mięśnie przyzwyczajone do biegania, pierwsze km były bardzo ciężkie ale po jakimś czasie zaczęły się przyzwyczajać, musiałem zacząć nadrabiać stracony czas na bieganiu.
Szło dość spokojnie, trasa rowerowa była bardzo łatwa, jeden trudny szybki zjazd z wybojami na który trzeba było uważać, zawodnik przede mną dość ostro fiknął, ledwo bym go trącił ale jakoś cudem uniknąłem tego i dalej w drogę, w następnej pętli nie popełniłem już tego błędu i zjeżdżałem lewą stroną gdzie było mniej wybojów.
Gdzieś w okolicy mety trzeba było uważać na murek żeby nie spaść, ale dało się spokojnie przejechać, był tam też jeden z organizatorów uprzedzający o zbliżającym się niebezpieczeństwie.
Po ukończeniu każdej pętli trzeba było w wyznaczonym miejscu zejść z roweru, przebiec 100 metrów i następnie wsiąść i w długą, na końcu każdej pętli był bufet z napojami i jedzeniem.
Trasa rowerowa bardzo mi się podobała, dużo nadrobiłem, lecz miejscami było trudno wyprzedzić bo nie było miejsca, ścieżki strasznie wąskie, dużo singli.
Gdy się skończył etap drugi czas nadszedł do biegów 1,7 km czyli tylko jedna pętla, lecz to było najbardziej męczące, biegłem już ledwo co, nie miałem już sił, ale tylko jedna osoba zdołała mnie wyprzedzić.
Bieg po schodach to była już męczarnia, widziałem w oddali jeszcze jakąś żółtą koszulkę ale gdy było pod górkę trochę mocniej przycisnąłem tak że gdy na mecie rozmawiałem nie widział mnie wcale.
Gdy dobiegłem do mety byłem bardzo szczęśliwy i złapał mnie lekki skurcz, organizator podziękował za udział ja mu również.

*Ostatecznie uplasowałem się na 25 miejscu w open i 18 w kategorii z czego jestem zadowolony.

*Uwagi końcowe są takie że za mało tego typu zawodów na pomorzy a to jest świetne połączenie dwóch wspaniałych dyscyplin sportu, moim zdaniem powinno być więcej tego typu zawodów, a to są jedyne na Pomorzu.
Do zobaczenia za rok
Wyniki Open
Wyniki Kategoria M20

można obejrzeć krótki film pod linkiem:
http://www.x-duathlon.pl/galerie.html





Kategoria INNE



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa luzla
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]