Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrHabaj z miasteczka GDYNIA. Mam przejechane 7858.00 kilometrów w tym 4578.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.96 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrHabaj.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2016

Dystans całkowity:60.70 km (w terenie 5.70 km; 9.39%)
Czas w ruchu:03:42
Średnia prędkość:15.05 km/h
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:6.07 km i 0h 24m
Więcej statystyk

Podsumowanie Roku 2016

Sobota, 31 grudnia 2016 · dodano: 01.01.2017 | Komentarze 0

Koniec Roku 2016 i nadszedł czas na podsumowania


ogólnie udało się wystartować w ciągu minionego roku w 49 zawodach, nie doznałem żadnej kontuzji ani urazu.
Ten rok był najlepszym moim rokiem, cel na rok 2016 był zdobycie "Koronę Maratonów" kończyłem w Cracovie jako ostatni Maraton co się udało. W roku 2015 udało się przebiec do Korony 4-Maratony z przygodami co napisze jak dostane dyplom i medal jako podsumowanie "Korony Maratonów" od tej chwili jestem zdobywcą Korony Maratonów.
1/ W sezonie postanowiłem trochę więcej trenować na rowerze nie zaniedbując oczywiście biegania.
Celem było zaliczyć cały cykl Duathlonu "Puchar Bałtyku" oraz powalczyć o klasyf. Gen. plan a bardziej marzenie było by znaleźć się w pierwszej piątce.
Z edycji na edycje się rozkręcałem aż do momentu w Łebie gdzie zajmowałem ok 5-6 poz. chcąc nie chcąc musiałem mocno powalczyć by utrzymać pozycje tym bardziej ze w rundzie Finałowej punkty liczone były x 1,5. Pojechałem i pobiegłem na tyle ile mogłem z dopingiem przyjaciół z klubu rowerowego "Norda Active Team" okazało się że nie tylko obroniłem miejsce ale nalazłem się w klasyf. Generalnej na 3 miejscu z przewagą 0,5 punktu, zawsze moim marzeniem było dostać Puchar i tu jedno z moich marzeń właśnie się spełniło w Łebie.
krótki film z występu:
https://www.youtube.com/watch?v=HP1BRjTzG6k

2/ Następnie troche udało się wybić na zawodach MTB serii "Garmin" startowałem na dystansach mini w drużynie "Norda Active Team", gdzie było nas najwięcej, tu miałem z kim jeżdzić, była pomoc były zmiany były ucieczki i był co najważniejsze Fun.
Na I edycji byłem troche na straconej pozycji, jechałem z ostatniego VI sektora i musiałem się przebijać, Edycji były trzy: Wejherowo, Reda i Finał w Rumi.
Startując z ostatniego sektora awansowałem już w następnej edycji od razu do pierwszego sektora co mnie nieco zdziwiło i zarazem ucieszyło. Warunek był by znaleźć się w pierwszej 50-tce Open.
w II Edycji pełny nadziei chciałem powalczyć lecz problemy sprzętowe (na trasie rozwaliłem przerzutkę) zmusiły mnie bardziej do taktyki obronnej niż ataku, ledwo ale udało się utrzymać miejsce w I sektorze na cykl Finałowy.
W Finale nie miałem już nic do stracenia pojechałem po prostu mocno, w miarę swoich możliwości, zakończyłem klasyf. Generalną na 33 pozycji i wywalczyłem start w sezonie 2017 już od początku od pierwszego sektora.

3/ Koniec roku oraz życiówki nie był moim celem. Po treningach rowerowych ciekawiła mnie forma biegowa jak się ma, jak by tu lepiej nie sprawdzić jak nie na Sobotnich biegach pt. "Parkrun Gdynia"
okazało się ze na dzień dobry pobiegłem równo 20 min dystans 5 km ustanawiając prawie co tydzień nową życiówkę.
(pogubiłem się ile ich było)

Jeśli chodzi o rekordy czasowe moim marzeniem jest złamać 20 min na dystansie 5 km, 40 min na dystansie 10 km i 3 h w Maratonie, to ostatnie wyższa szkoła jazdy.
Jeszcze w ubiegłym roku gdzie moja życiówka wynosiła 20:12 i tylko 2x udało mi się zbliżyć uważałem za sukces, pod koniec sezonu udaje się nie tylko zbliżyć ale i złamać dotychczasowy rekord.

Obecnie moje życiówki:
Dystanse:
5 km - 19:20 (30.12.2016)
10 km - 40:45 (29.12.2016)
Półmaraton - 1h35:05 (20.03.2016)
Maraton - 3h28:22 (12.04.2015 rok)




  • DST 5.00km
  • Czas 00:19
  • VAVG 3:48min/km
  • Aktywność Bieganie

Parkrun Gdynia

Sobota, 31 grudnia 2016 · dodano: 01.01.2017 | Komentarze 0

Zakończenie roku nie mogło się udać bez ostatniego biegu w biegu pt „Parkrun Gdynia”.
To już będzie mój trzeci bieg z rzędu, nogi troche bolą bo to były bardzo mocne starty.
Na zakończenie roku marzy mi się złamanie 20 min i przejścia z tym czasem w Nowy Rok.
Musze powiedzieć ze to będzie bardzo trudne, nie wiem co z tego wyjdzie, na pewno będę się starał pobiec dobrze ale nie do zajechania się, tak sobie mówiłem przed biegiem. Już początek biegu zweryfikował mnie ze o dobre miejsce będzie naprawdę bardzo ciężko.
Biegło dużo osób przedemną, biegłem w miarę żwawo, cały bieg kontrolowałem prędkość by nie przekraczała 4 min/km była na granicy, pierwszą połowę taktycznie wypracować przewagę by na luziku dobiec do mety, dziś nie miałem nikogo do pomocy, biegłem sam zmagając się po nawrocie z wiatrem, był to też trening motywacyjny by nie odpuścić, udało się.
Bieg przebiegłem taktycznie i cały czas kontrolowałem prędkosc z jaką sie poruszam.
Metę przekroczyłem z zapasem lecz czas oczywiście nie budzi rewelacji ale co najważniejsze 20 min złamane.
Po biegu dowiedziałem się ze byłem zającem dla Robert Paruszewski, który upatrzył mnie jako zająca i zaliczył na koniec roku swoje PB!!! złamane 20 min co bardzo mnie ucieszyło, Gratuluję !!!

Mój Czas: 19:44
Miejsce Open: 15/169








Kategoria BIEGI


  • DST 5.00km
  • Czas 00:19
  • VAVG 3:48min/km
  • Aktywność Bieganie

II Bieg Sylwestrowy biegamyrazem.p

Piątek, 30 grudnia 2016 · dodano: 01.01.2017 | Komentarze 0

bieg pt. „II Bieg Sylwestrowy biegamyrazem.pl” organizowany przez nasz wspaniały Team :) i jak tu się nie pokazać z dobrej strony?
Dystans jaki mieliśmy do pokonania to 5 km
Wszyscy nastawiali się na bardzo mocny bieg by dać z siebie 100%, u mnie było troche pod znakiem zapytania ponieważ zaliczyłem mocny bieg na 10 km dzień przed, jeszcze przed końcem roku planowałem na dystansie 10 km PB co się udało.
W naszym biegu brało udział ok 200 biegaczy, aż miło. Dystans do pokonania to jedynie 5 km ale za to przy jakiej atmosferze. Musze przyznać ze jestem pod prawdziwym wrażeniem organizacji, brawo za pomysł i wsparcie.
Pod koniec dla najlepszych oczywiście nagrody oraz losowanie nagród spośród wszystkich startujących.
Trasa biegu niczym nie różniła się od Sobotnich biegów „Parkrun Gdynia”.
Gdy nastąpił start już pierwsze sekundy zweryfikowały kto na jakim poziomie się ściga, tak mocnego startu nie miałem od lat!!! Nie sądziłem ze takie tempo utrzymam do końca, gdy licznik pokazał mi ze biege tempem 3:50 min/km starałem się jak najdłużej trzymać takie tempo.
Leszek i Bartek mocno pognali do przodu, nie mogłem ich dogonić co okazało się niemożliwe z ich czasami, biegłem ile tylko mogłem dałem z siebie więcej niż 100% silna motywacja by nie odpuścić.
Największy kryzys jak to już bywa w okolicy Contrastu lecz trzeba było jakoś przeboleć, gdy dobiegłem na metę otrzymywaliśmy tabon z miejscem tak jak na Parkrunach. Bieg zakończyłem z nowym rekordem życiowym PB !!!

Mój Czas: 19:20
Miejsce Open: 18/200








Kategoria BIEGI


  • DST 10.00km
  • Czas 00:40
  • VAVG 4:00min/km
  • Aktywność Bieganie

Bieg Śledzia

Czwartek, 29 grudnia 2016 · dodano: 30.12.2016 | Komentarze 0

Odbył się "Czwartkowy Bieg Śledzia" bieg na dystansie 10 km po bulwarze, 3x pętle.
W dniu biegu testowałem nowe buty Asics Nitrofuze.
Od początku bieg nie ułożył się pomyślnie, problem z GPS, nie mógł zasięgu złamać, złapał po ok 3 km.
Nowe buty były tak lekkie że za szybko wystrzeliłem do przodu, nadałem mocne tempo po czym później musiałem zresetować GPS i uruchomić jeszcze raz.
Złapał zasięg dzięki czemu mogłem już kontrolować prędkość z jaką się poruszam. Co do dystansu się troche pogubiłem, musiałem sie zapytać kolegi z klubu Leszka ile jeszcze do końca bo się pogubiłem :-) Plan był by pobiec tak w miare możliwości ale by się nie zajechać. Wiedziałem że będe w stanie dziś wybiegać nowy rekord PB na tym dystansie, ponieważ miałem dość słaby, jedynie 42:12 ustanowiony rok temu, w jednym z Gdyńskich biegów.
Najwięcej problemu jak to już na bulwarze bywa był bieg po nawrocie (pod wiatr), dał mocno w kość. Pod koniec zabrakło nieco sił, czułem jeszcze wtorkowy trening spinningu oraz ćwiczeń na mięśnie brzucha, nogi ciężkie do biegania.
Z wyniku i czasu jestem zadowolony, odbyłem bardzo dobry trening.
W piątek czeka nas mocna piątka w biegu Sylwestrowym "biegamyrazem.pl"

Mój czas: 40:45
Miejsce Open: 6/33


Kategoria BIEGI


  • DST 5.00km
  • Czas 00:19
  • VAVG 3:48min/km
  • Aktywność Bieganie

Parkrun Gdynia

Sobota, 24 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0

Dzień rozpocząłem od Wigilijnej piątki w "Parkrun Gdynia" dystans jak co tydzień 5 km na pobudkę ;-)
Już od początku było wiadomo ze nie będzie łatwo by wywalczyć dobre miejsce, na starcie stanęło 176 biegaczy.
Mój bieg od początku ułożył się dobrze, od razu wywalczyłem dobrą pozycje startową a co będzie później w trakcie wszystko wychodzi.
Po krótkiej chwili dogonił mnie Leszek, Bartłomiej, Paweł którzy zaprosili mnie do pociągu, biegło się bardzo miło w towarzystwie oraz silna motywacja kolegów z drużyny "biegamyrazem.pl dodawały skrzydeł. Trochę obawiałem sie co będzie po nawrocie przy chatce morsów gdyż trochę wiało ale Leszek biegł jak szalony i napędzał naszą lokomotywę niemal do samego końca, ile on ma sił to jestem pełen podziwu. Około 1 km do mety nasz pociąg lekko doznał awarii. Wagony się odczepiały z 5 zostały tylko 3, Bartek wyszedł na czoło i popędził jak szalony
i tym sposobem w dniu Wigilii oczywiście przypadkowo uzyskałem nowe PB, które wynosi 19:24, PB!!! o 15 sek lepiej niż tydz temu.
Dziękuje chłopaki za podwózkę na gape
nic nie mówiłem ale nie miałem biletu
Na marginesie to mój pierwszy bieg gdzie zdołałem utrzymać wasze tempo, dzięki

Miejsce Open: 13/176
Czas: 19:24











Kategoria BIEGI


  • DST 5.00km
  • Czas 00:19
  • VAVG 3:48min/km
  • Aktywność Bieganie

Parkrun Gdynia

Sobota, 17 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0


Plan był by pobiec dobrze lecz z umiarem bez bicia rekordów, już wystarczająco zrobiłem w tym roku, jak poczuje szanse na PB!!! to oczywiście skorzystam ale nie nastawiam sie.
W nogach miałem czwartkowy 15 km trening dość mocnym tempem wiec nie liczę na rekord. Plan był pobiec ok 20:30, wszystko zweryfikuje pierwszy kilometr.
Zaczęło się dość szybko, biegło się dość żwawo i dobrze, pogoda była idealna na rekord.
Jeszcze gdy mnie Leszek Gozdziewicz z Bartłomiej Grzegorzek wyprzedzili próbowałem trzymać ich tempa lecz jeszcze nie ten poziom, chodź nie wiele zabrakło, zmobilizowali mnie do trzymania tempa i gonienia przez większość dystansu dzięki czemu metę przekroczyłem z nowym rekordem PB !!!

urwałem 14 sek i metę przekroczyłem z czasem 19:39
Miejsce Open:
13/149








Kategoria BIEGI


  • DST 5.00km
  • Aktywność Bieganie

Parkrun Gdynia

Sobota, 10 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0

Mimo ciągłych opadów deszczu temperatura była dość wysoka w granicach 10 stopni.
Bieg ułożył się nie najlepiej lecz wiedziałem ze dziś nie mam szans na ponowne złamanie 20 min, jeszcze czułem mocne treningi z tygodnia oraz bieg śledzia + mocno wiejący wiatr w drodze powrotnej, nie mogło się udać ale nie muszę bić rekordów z tygodnia na tydzień w trakcie roztrenowania
Już na początku dobre szybkie tempo i poziom biegowy szybko się rozproszył, za czołówką zostały tylko smugi pyłu kałuż.
Pierwszą połowę pobiegłem nieco poniżej 4 min, w drugiej połowie zaczęły się prawdziwe schody, była walka, ale walczyć trzeba, ok 2 km przed metą dogania mnie Leszek Gozdziewicz z Bartłomiej Grzegorzek lecz nie mogłem utrzymać ich tempa, jeszcze żeby tego było mało pod koniec rozwiązał mi się but, nie zatrzymałem sie do samego końca. Ostatnie metry zdecydowałem przyspieszyć, czułem oddech innych biegaczy na plecach lecz nie dałem się wyprzedzić na finiszowych metrach.

Mete udało się przekroczyć z czasem 20:09
Miejsce Open: 12/117









Kategoria BIEGI


  • DST 10.00km
  • Czas 00:42
  • VAVG 4:12min/km
  • Aktywność Bieganie

Bieg Śledzia

Czwartek, 8 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0

Jest to bieg w ciągu tygodnia "czwartek", start odbywa się tam gdzie meta "Parkrun Gdynia"
Uczestniczyłem w tym biegu pierwszy raz.
Start jest darmowy, warunkiem jest by się zapisać przez internet.
Dystans do pokonania to 10 km
Warunki były bardzo ciężkie, wiał bardzo silny wiatr, wiedziałem ze będzie to dobry trening siły biegowej oraz wytrzymałości.
Już na rozgrzewkę przybiegłem z domu na start i miałem 5,7 km, w planie po biegu chciałem jeszcze wrócić.
Zaskoczyła mnie ilość uczestników, było ponad 50 osób, nie spodziewałem się aż tylu.
Sam bieg zacząłem bardzo delikatnie, po paru km dogoniłem Olek Prądzyński by się przywitać lecz zdawałem sobie sprawę ze to nie mój poziom i nie dam rady utrzymać tempa, tak też się stało, ale pociągnął na tyle mocno ze dogoniliśmy Elżbieta Tuwalska z którą trzymałem tempo prawie do samego końca motywując się wzajemnie za co bardzo dziękuje biegło się bardzo sympatycznie utrzymując dość mocne żwawe tempo.

Mete przekroczyłem z czasem 42:54
Miejsce Open 11/49

Kiedyś bym się z tego wyniku bardzo cieszył teraz nieco zmieniłem się i już taki wynik nie robi na mnie wrażenia, biorąc pod uwagę panujące warunki jestem zadowolony, lecz wynik mocno do poprawy
Na koniec czekała gorąca Herbatka pychotaaa
do domu oczywiście dobiegłem i z całego dnia dystans ok 22 km






Kategoria BIEGI


  • DST 5.00km
  • Czas 00:19
  • VAVG 3:48min/km
  • Aktywność Bieganie

Zimowe Grand Prix Redy - Bieg Mikołajów

Niedziela, 4 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0

"Zimowe Grand Prix Redy - Bieg Mikołajów "
Dystans 5 km po płaskim terenie asfaltowym.
Na start stanęło ok 400 osób, to bardzo dużo jak na tak mały bieg.
Na początek mieliśmy do obiegnięcia stadion Redzki po gruncie gdzie było trochę ciasno, gdy wybiegliśmy na asfalt można było narzucić już swój rytm i się tego trzymać.
W Nogach miałem dwa wczorajsze biegi i nie wiedziałem jak się zachowa mój organizm, w planie miałem po prostu pobiec szybko w miarę możliwości, jak by się udało i tu złamać 20 min to było by idealne zakończenie weekendu
Trasa dość łatwa i przyjemna, przebiegała bocznymi ulicami Redy, również przez Rondo, ostatni kilometr biegliśmy przez park a ostatnie metry przez stadion Redy gdzie najbardziej dało w kość.
Miło było zwiedzić Rede z innego punktu, jest piękna. Mój Czas: 19:37 i ustanowiona kolejna życiówka na dystansie 5 km przez weekend.
Weekend zakończony Tortem z wisienką można by powiedzieć. Plan wykonany na 150% ale już dość bicia rekordów teraz trzeba popracować nad utrzymaniem formy.

Mój Czas: 19:37
Miejsce Open: 26/379







Kategoria BIEGI


  • DST 5.70km
  • Teren 5.70km
  • Czas 00:26
  • VAVG 4:33min/km
  • Aktywność Bieganie

III Bieg Akademii Morskiej w Gdyn

Sobota, 3 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0

bieg pt. "III Bieg Akademii Morskiej w Gdyni".
Bieg był rozgrywany na dystansie 5,7 km po TPK.
W lesie był lód, błoto oraz przemożony śnieg, trzeba było uważać.
Na start zameldowało się ok 50 osób.
Start żwawy, mi było ciężko się utrzymać w Lini prostej, ślizgałem sie na boki, po paru metrach podbieg, znałem te tereny z treningów rowerowych oraz biegowych, dość często w tych rejonach trenuje także nic nie mogło mnie zaskoczyć.
Na podbiegu trzeba bytło biec spokojnie, czy mocniej tym większe poślizgi, uważałem to za niezbyt sensowne rozwiązane i podbiegałem na luzie, prawie na tempie spoczynkowym odpoczywając ;)
Trasa nie była jakaś mocno górzysta, na całej trasie jeden mocniejszy podbieg tuż na początku biegu.
Na jednym z zakrętów wpadłem w poślizg i zaliczyłem orła w błotku, było sympatycznie.

Mój czas:: 26:50
Open: 7/49






Kategoria BIEGI