Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrHabaj z miasteczka GDYNIA. Mam przejechane 7858.00 kilometrów w tym 4578.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.96 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 20914 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrHabaj.bikestats.pl
  • Teren 5.00km
  • Czas 00:21
  • Aktywność Bieganie

VI Charytatywny Bieg Skrzydło Anioła w Luzinie

Niedziela, 7 czerwca 2015 · dodano: 08.06.2015 | Komentarze 0

Na zakończenie weekendu wahałem się do ostatniego momentu co wybrać w planach był:
„Bieg Północy” we Władysławowie (to bieg przełajowy na 16 km) czy „VI Charytatywny Bieg Skrzydło Anioła” w Luzinie na dystansie 5 km. Wybrałem ten drugi ze względu na to że był to bieg Charytatywny więc nie tylko ja skorzystam oraz zaplanowałem dojazd i powrót na rowerze, 33 km w jedną stronę, więc rozgrzewka była, tyle ze ten dojazd czy zawsze musi tak wiać w twarz? Niby tylko 33 km ale ten wiatr mnie trochę wykończył, no i piękny podjazd za Bolszewem to czysta poezja.
Główny bieg zaplanowany był na godz 13, wcześniej odbywały się biegi dla dzieci na krótszych dystansach.
Luzino jest bardzo urokliwym miejscem, biuro zawodów mieściło się tuż przy pięknej Hali Widowiskowo Sportowej, ten kto tam był wie o czym mowa a jak kogoś tam jeszcze nie było dużo traci.
Poza biegiem odbywały się również aukcje w których można było wziąć udział, wszystkie zebrane fundusze zostały przekazane na „Fundacje Udaru Mózgu” więcej info można znaleźć na stronie internetowej http://www.fum.info.pl, jedną z atrakcji dla dzieci było przejechanie się jednym z Motorów, spora grupa Motocyklistów również zawitała.
Przed biegiem i po biegu można było zbadać ciśnienie w jednym z namiotów.
Start był wspólny zarówno Biegu jak i Marszu, odbywał się na terenach leśnych, mieliśmy do pokonania trzy pętle, ostateczny dystans wyniósł 5,20 km, ten bieg był mi potrzebny by odbudować się po kiepskim starcie w „Parkrun Gdynia”.
Trasa nie była taka łatwa na jaką mogła się wydawać. Początek prosta piękna droga szutrowa, niestety ostro wiało w twarz, następnie zakręt w las trochę już pod górkę, za podbiegiem zbieg szutrowy czyli chwila oddechu a po zbiegu czekał na nas największy podbieg szutrowy.
Z biegu mogę być zadowolony, wiem ze nic więcej nie mogłem osiągnąć, dałem z siebie wszystko, przekroczyłem linię mety z czasem:
21:35 co dało 12/79 miejsce
Na Linei mety dostaliśmy medale ręcznej roboty „serduszko” oraz talon na herbatę/kawę ciastko i aniołka (pamiątkę) Emotikon wink
Sportowcy zebrali w tym roku 1709,40 zł
Powinno być więcej biegów o charakterze Charytatywnym, jest zbyt mało tego typu inicjatyw a jest to bardzo potrzebne, ta impreza na pewno zagości w moim kalendarzu za rok, świetne miejsce, atmosfera, organizacyjna na szóstkę się spisała, a najważniejsze że zebrane fundusze idą na cel dobroczynny.
foto: Monika Rolbiecka
więcej zdjęć pod linkiem:
https://plus.google.com/…/113720…/albums/6157718603344023137










Kategoria BIEGI



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa yodwo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]